środa, 5 listopada 2014

Z nowego na nowsze ;)

Słońce dzisiaj zagląda przez okno, cudowna polska złota jesień! - pogoda aż zachęca do działania! 
 Pokażę fragmencik barokowego łóżka, nad którym ostatnio ślęczę...
Żeby nie było, że przeszła mi ochota na metamorfozy :) 
Jeszcze czeka mnie z nim dużo pracy, malowanie rzeźb, zwłaszcza wewnątrz jest bardzo pracochłonne...
Ale to nic! Należę do tej grupy osób, które lubią sobie dokładać obowiązków ;)
Tapicerka będzie z białej skórki ;) 



6 komentarzy:

  1. Zapowiada się świetnie !
    Zapraszam do siebie ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aguś! Już nie mogę się doczekać końca... Męczące to łóżko, ze względu na mnóstwo zakamarków i rzeźbek, które trzeba wyczyścić i pomalować... Mam nadzieję, że szybko pójdzie, bo chodzą mi po głowie już inne pomysły :)

      Usuń
  2. zapowiada się cudnie:))))...hihihi...a ja dopiero zaczynam przygodę z tapicerowaniem:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam w tym roku i wciągnęło mnie na maxa :)
      Jakby coś to służę dobrą radą ;)

      Usuń
  3. Łoże już przedstawia się imponująco,a co dopiero będzie jak skończysz pracę! Podziwiam za gabaryty,bo mnie za duzo mniejsze rzeczy trudno się zabrać.Czekam na rezultaty:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Ci za wizytę i komplementy :) Dużo pracy jest z tym łożem, więc nie prędko będzie widać efekty, niestety- bo ja strasznie niecierpliwa jestem ;)

    OdpowiedzUsuń