Pamiętacie czerwcowe marzenie z zeszłego roku?
Po roku melduję, że udało się je choć częściowo spełnić :)
Częściowo, bo nadal szukam większego stołu,
ale już teraz jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem!
Zapraszam na owocowy kompot ;)
Prawda, że cudowny????
before: