Święta coraz bliżej, a ja przygotowania zostawiłam na ostatnią chwilę.
Chyba zbyt wiele od siebie wymagam, bo w dobie brakuje mi godzin...
A plany piętrzą się jak sterta prania w garderobie ;)
Wczoraj skończyłam 2 różaki. Dzisiaj pokażę też serce mojego domu, czyli kuchnię :)
Codziennie gotuję, więc rzadko jest w niej idealny porządek, ale uwielbiam w niej przebywać!
W planach mam świąteczną odmianę: wymianę rolety i zasłon, bo od 2 lat królują w niej róże.
nie lubię do końca takiego stylu, ale te fotele mają w sobie coś takiego, co nie pozwala przejść obojętnie - rewelacja :)
OdpowiedzUsuńMarta, mnie już się trochę znudziła ta tkanina w róże, ale nadal uważam że idealnie pasują do takich foteli :) Podobnie mam z tymi w niebieskie scenki, nie mogę przestać się uśmiechać gdy patrzą na nie ;)
OdpowiedzUsuńHej, cudnie u Ciebie z przyjemnością dołączyłam do twojej witryny by być na bierząco z Twoimi poczynaniami a fotele przepiękne i kuchnia tez cudowna :) Zapraszam z rewizytą do mnie TUTAJ blog o pasji do shabby chic :) pozdrawiam świątecznie:)
OdpowiedzUsuńMiss Chic, bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńIwonko, "cup of tea, please" - chciałoby się rzec, oglądając Twoje wnętrza :) Pięknie! Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńKasiu, proszę bardzo! Choć dzisiaj to wypada szampanem Cię uraczyć ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Ciekawie wyglądają rzeczy odnowione przez Ciebie. Życzę równie udanych pomysłów w 2015 roku :-) Pozdrawiam z Małego Szpicherka.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i też sobie i wszystkim zagorzałym pasjonatom życzę :) Póki co pracuję nad stołem i wkrótce krzesłami, mam nadzieję, że nie zawiodę z pomysłowością... ;)
UsuńBajeczna kuchnia!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z kuchnią to było kombinowanie, ale od lat wiedziałam jak będzie wyglądać :) Problem był tylko z funduszem, 10tys. to niewiele na kuchnię angielską, ale udało się :)
UsuńRany!!, Jak pięknie masz w kuchni!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Już 2 lata cieszę się tą kuchnią i na razie nic nie zmieniam, tylko uzupełniam drobne braki wyposażeniowe ;)
UsuńKuchnia przepiękna!:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I co ciekawe, po 4 latach, nadal wymarzona ;)
Usuńkuchnia marzeń wielu z nas jakże cieszę się że masz ją Ty mogę chociaż popatrzeć na nią uwielbiam taki klimaty pozdrawiam z całego serducha jolanta
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńNadal jest wymarzona, mimo że użytkuję ją już chyba z 5 lat ;)