W tak zwanym międzyczasie powstał gazetnik,
a właściwie gazetniczek,
a właściwie gazetniczek,
bo okazał się za mały na moje ulubione czasopisma :)
Świetny kształt, wykonany z lekkiego tworzywa, które wygląda jak żeliwo,
a po metamorfozie jak drewno <3
Malowany, moją ostatnio ulubioną bielą white cliff Autentico i pierwszy raz country grey Annie Sloan.
Efekt fajny, choć teraz uważam że jednak trochę przesadziłam z beżem,
mogłoby go być odrobinę mniej ;)
Bardzo ciekawy kształt tego gazetnika. Wyszło świetnie:)
OdpowiedzUsuńAniu, właśnie ten kształt mnie uwiódł ;)
UsuńGazetnik wygląda bardzo dobrze, kolor wyszedł bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńWpadłam z rewizytą i przyznam, że zaglądam tu od pewnego czasu i mam na stałe ten adres dodany do oglądania. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi miło :)
UsuńMebel jest sam w sobie bardzo oryginalny. Po podrasowaniu farbą stał się wręcz bajkowy.
OdpowiedzUsuńDziękuję, myślę że to nie ostatni mebel w "suchym pędzlu" ;)
Usuńniesamowity pomocnik :DDD
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńGazetnik jest przeuroczy. A co to za sliczne zielone kule?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Kule to sztuczny mech, taki jak np. do dekoracji lub akwarium , ale można je zrobić/kupić z suszonego mchu.
Usuń