Wreszcie wszystko dotarło. Uwielbiam takie "niespodziankowe" zakupy.
Wszystko kupuje przez internet, więc zawsze jest ryzyko, czy po rozpakowaniu będzie spełniać moje oczekiwania? Tym razem tak było :)
Bezapelacyjnym hitem jest kominek- od razu przypadł do gustu wszystkim, zwłaszcza dzieciakom. Już wiem, że będę musiała kupić takie jeszcze 2, bo dzieciaki koniecznie chcą mieć je w pokojach... Ogólnie jest zgrabny i nie zajmuje wiele miejsca, poza tym łatwo go przenieść. Do tego oprócz tego, że świeci, daje też ciepło :) Nie wiem tylko ile to ciepło kosztuje bo nie zaglądałam do licznika ;) hahaha
Niestety nie zrobiłam mu zdjęcia, ponieważ zawędrował aż do pokoju małego...
Kolejną moją miłością są lampy i kinkiety (kinkiety wybrałam dla szwagierki, ale już kombinuje gdzie je upchnąć u siebie, bo cudne są )! Gruszki, może mogłyby być większe, ale z drugiej strony mogłoby być zbyt ciężko, bo następny rozmiar to wys.90cm Odległość też jest w porządku. Każda gruszka jest na 6 żarówek, więc światła nad stołem nie zabraknie ;)
I patyna:
Teraz obmyślam, jak pomalować witryny. A jutro niespodziewana akcja- łazienka- po 2 latach leżakowania płytki wreszcie będą potrzebne :) A najśmieszniejsze jest to, że zgubiłam gdzieś bazgroły projektu tej łazienki i nie jestem pewna jak to miało iść ;)
Trzymajcie kciuki!!!
Pozdrawiam wiosennie!!!
Zachwycona jestem lampami......
OdpowiedzUsuńAguś, ja też ^-^
UsuńObudowa do kominka super !
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała taką ale do wkładu na drewno ;-) ale to jeszcze przede mną...
Mebelki cudnie się prezentują a lampy imponujące.
Pozdrawiam Agnieszka
Aga, u mnie w salonie będzie właśnie taki z wkładem na drewno, ale większy (wzór bardzo podobny- już nawet mam upatrzony ;)), ten jest nieduży, więc będzie idealny do biblioteki na poddaszu- no i łatwy w utrzymaniu, bo nie będzie brudził :) Szczerze mówiąc chciałabym taki w każdej sypialni, to super urządzonko i w dodatku ten wygląd <3
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zachwycona tymi lampami! Robi się pałacowo - ślicznie <3
OdpowiedzUsuńKasiu, ja też jestem nimi zachwycona :) Ale nie byłabym sobą, jakbym czegoś nie chciała zmienić. Nie za bardzo lubię taką ilość błyszczącego złota, a le w patynie jest z kolei mniejszy wybór modeli kinkietów, dlatego wybrałam jednak złoto. Pomyślałam, że jak już dokończę salon, z zasłonami i innymi bibelotami, mogę je delikatnie pobielić, jeśli nadal kolor będzie mnie koleć w oczy ;)
UsuńIwonko, wiem, że Ty wszystko przemienisz na swoją modłę, i to mi się właśnie u Ciebie podoba!!!
UsuńŻyrandole cudne ! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakupy!!! Kominek piękny i taki stylowy jak lampy, zresztą wszystko co posiadasz...uwielbiam domy z duszą...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Dziękuję! Kominek to moje oczko w głowie, bałam się że ktoś mi go podkupi, bo właścicielka likwidowała sklep i chciała go szybko sprzedać, ale udało się :)
UsuńLampy są obłędne!
OdpowiedzUsuńWitam cieplutko i dziękuję :)
UsuńŚliczne masz wnętrza.
OdpowiedzUsuń