Kolejna moja realizacja, tym razem na specjalne zamówienie ;)
Komplecik pojedzie prawie nad morze...
Do pięknego domku, w którego sercu tętni płomień kaflowego kominka w kolorze kobaltu...
ach...
Myślę że będzie pasował idealnie, zwłaszcza że w komplecie pojadą poduchy na kanapę w tym stylu i serweta ;)
Szykują się też wielkie zmiany u mnie...
Nie byłabym sobą, gdybym już nie odkładała na kolejny pomysł :3
Tymczasem, zapraszam w błękity...
I serweta w prezencie :) Mam nadzieję, że nowa właścicielka się ucieszy ;)
Który odcień różanej tkaniny lubicie najbardziej???
Za każdym razem nadziwić się dosłownie nie mogę.
OdpowiedzUsuńWszystkie te odcienie mi się podobają!!!
uściski kochana wakacyjne i czekam z niecierpliwością na zmiany!!:)
Natalko, jak zwykle zasypujesz mnie komplementami ;) Moim faworytem, ostatnio- bo to zmienne... jest beż w połączeniu z ramą country grey. Jakoś tak bardzo przypadł mi do gustu. Ale błękity też łapią za serce - idealnie komponują się z jasną szarością <3
UsuńMój ulubiony styl w tej chwili- słodki komplet. Co do odcienia trudno wybrać,wszystkie są śliczne- zależy od wystroju, kolor ścian, dodatków.
OdpowiedzUsuńTo prawda, wszystko zależy od reszty wnętrz. Ten odcień dobrałam do chabrowego kaflowego kominka, myślę że fajnie będzie, choć pierwotnie miały być kobaltowe scenki toile ;)
UsuńPiękne krzesła, kolorki i ukochane moje róże - dywanik mnie zauroczył - piękne mieszkanko - pozdrawiam Iwonko serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńRóże to moje ulubione motywy ;) A dywany... kocham miłością wzajemną bo świetnie się je użytkuje. Niedawno powstał kolejny, tym razem robiony na drutach, pewnie niebawem pokażę :) Ciągle brakuje mi czasu, ale postaram się wszystko po nadrabiać ;) Pozdrawiam
Pięknie i urokliwie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńJak stylowo! Piękny dywan. A kolor kwietnego wzoru to niebieski i beż. Zatęskniłam za kwiatami we wnętrzu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marta
Martus, dziękuję za odwiedziny :-)
UsuńMnie też te dwa kolory najbardziej odpowiadają, może dlatego, że jednak to pojedyncze egzemplarze, a kremowe już trochę mi się przejadły ;-) Kwiaty we wnętrzu, zawsze wzbudzają tęsknotę za wiosną :-) Pozdrawiam
Klimat tego wnętrza jest tak niesamowity, że aż trudno to opisać. :-D Chciałabym kiedyś zamieszkać w takim miejscu. Nawet się rozglądałam i widziałam fajny, stary dworek na sprzedaż. Ale remont czegoś takiego to duże komplikacje, które nieco utrudniają samodzielne działania. Nawet okna na wymiar muszą być wybrane.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńBaaardzo dziękuję :) Niezmiernie miło, czyta sie takie komentarze, ostatnio mało mam czasu na pasje, dlatego wpisów też jak na lekarstwo, ale fajnie że ciagle ktoś nowy tu zagląda :) To prawda, remont czasem może przewyższyć koszt budowy, może warto pomyśleć o budowie, czegoś mniejszego w stylu dworkowym, bo przecież nawet mały domek można wykończyć z duszą... Trzymam zatem kciuki i mam nadzieję, że jeszcze do mnie zajrzysz
UsuńNie koniecznie reklamując okna ;)
Te meble tworzą niesamowity klimat! I chyba oto właśnie chodzi w urządzaniu każdego wnętrza :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuń