niedziela, 10 lipca 2016

Błękitna jadalnia :)

Kolejna moja realizacja, tym razem na specjalne zamówienie ;)
Komplecik pojedzie prawie nad morze...
Do pięknego domku, w którego sercu tętni płomień kaflowego kominka w kolorze kobaltu...
ach...
Myślę że będzie pasował idealnie, zwłaszcza że w komplecie pojadą poduchy na kanapę w tym stylu i serweta ;)
Szykują się też wielkie zmiany u mnie...
Nie byłabym sobą, gdybym już nie odkładała na kolejny pomysł :3
Tymczasem, zapraszam w błękity...




I serweta w prezencie :) Mam nadzieję, że nowa właścicielka się ucieszy ;)





Który odcień różanej tkaniny lubicie najbardziej???

15 komentarzy:

  1. Za każdym razem nadziwić się dosłownie nie mogę.
    Wszystkie te odcienie mi się podobają!!!
    uściski kochana wakacyjne i czekam z niecierpliwością na zmiany!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalko, jak zwykle zasypujesz mnie komplementami ;) Moim faworytem, ostatnio- bo to zmienne... jest beż w połączeniu z ramą country grey. Jakoś tak bardzo przypadł mi do gustu. Ale błękity też łapią za serce - idealnie komponują się z jasną szarością <3

      Usuń
  2. Mój ulubiony styl w tej chwili- słodki komplet. Co do odcienia trudno wybrać,wszystkie są śliczne- zależy od wystroju, kolor ścian, dodatków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, wszystko zależy od reszty wnętrz. Ten odcień dobrałam do chabrowego kaflowego kominka, myślę że fajnie będzie, choć pierwotnie miały być kobaltowe scenki toile ;)

      Usuń
  3. Piękne krzesła, kolorki i ukochane moje róże - dywanik mnie zauroczył - piękne mieszkanko - pozdrawiam Iwonko serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie :)
      Róże to moje ulubione motywy ;) A dywany... kocham miłością wzajemną bo świetnie się je użytkuje. Niedawno powstał kolejny, tym razem robiony na drutach, pewnie niebawem pokażę :) Ciągle brakuje mi czasu, ale postaram się wszystko po nadrabiać ;) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Pięknie i urokliwie:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak stylowo! Piękny dywan. A kolor kwietnego wzoru to niebieski i beż. Zatęskniłam za kwiatami we wnętrzu :)
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martus, dziękuję za odwiedziny :-)
      Mnie też te dwa kolory najbardziej odpowiadają, może dlatego, że jednak to pojedyncze egzemplarze, a kremowe już trochę mi się przejadły ;-) Kwiaty we wnętrzu, zawsze wzbudzają tęsknotę za wiosną :-) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Klimat tego wnętrza jest tak niesamowity, że aż trudno to opisać. :-D Chciałabym kiedyś zamieszkać w takim miejscu. Nawet się rozglądałam i widziałam fajny, stary dworek na sprzedaż. Ale remont czegoś takiego to duże komplikacje, które nieco utrudniają samodzielne działania. Nawet okna na wymiar muszą być wybrane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Baaardzo dziękuję :) Niezmiernie miło, czyta sie takie komentarze, ostatnio mało mam czasu na pasje, dlatego wpisów też jak na lekarstwo, ale fajnie że ciagle ktoś nowy tu zagląda :) To prawda, remont czasem może przewyższyć koszt budowy, może warto pomyśleć o budowie, czegoś mniejszego w stylu dworkowym, bo przecież nawet mały domek można wykończyć z duszą... Trzymam zatem kciuki i mam nadzieję, że jeszcze do mnie zajrzysz
      Nie koniecznie reklamując okna ;)

      Usuń
  7. Te meble tworzą niesamowity klimat! I chyba oto właśnie chodzi w urządzaniu każdego wnętrza :)

    OdpowiedzUsuń